moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Afgańska pani pilot zdobywa niebo

Niloofar Rahmani jest pierwszą od trzydziestu lat kobietą, która ukończyła szkolenie lotnicze w Afganistanie. – Musiałam ciężko pracować, ale bardzo chciałam udowodnić, że w siłach powietrznych mojego kraju mogą służyć kobiety. Wystarczy być ambitnym i bardzo tego chcieć – mówi 21-letnia podporucznik.


Szkolenie lotnicze prowadzone w bazie Shinhad w prowincji Herat na zachodzie kraju było pilotażowym przedsięwzięciem NATO i afgańskiego Ministerstwa Obrony. Zanim młoda Afganka je rozpoczęła, przez rok, pod czujnym okiem amerykańskich instruktorów, uczyła się języka angielskiego. To był warunek, by razem z innymi, młodymi adeptami lotnictwa rozpocząć naukę latania.

Uczyła się od najlepszych amerykańskich instruktorów. Przyswajała teorię i ćwiczyła na symulatorach. W sumie podczas szkolenia ppor. Rahmani, latając na jednosilnikowych samolotach Cessna 182 i lekkich śmigłowcach MD 530F, spędziła w powietrzu ponad 140 godzin. Najbardziej podobały jej się loty nocne. – Kocham niebo. Kiedy na nie patrzę, także w trakcie lotu, czuję się bardzo spokojna – mówi podporucznik. Swój pierwszy samodzielny lot wykonała w październiku ubiegłego roku.

W maju ukończyła szkolenie. Dziś może pilotować Cessny 182 i śmigłowce MD 530. To pierwsza od 30 lat kobieta pilot, która szkolenie lotnicze ukończyła w Afganistanie. – To dobry dzień dla naszych afgańskich sił powietrznych. By mieć dobrze wyszkolone kadry, należy zainwestować czas i pieniądze. Dlatego dziękuję wszystkim, którzy jej pomogli – powiedział generał Mohammad Karimi, szef sztabu generalnego afgańskich wojsk. Przedstawiciele armii podkreślali ponadto, że pojawienie się w siłach powietrznych kobiet – oficerów jest przełomowym wydarzeniem nie tylko w samym Afganistanie, lecz i na całym Bliskim Wschodzie.

Teraz Niloofar Rahmani czeka kolejny, bardziej zaawansowany etap nauki pilotażu. Szkolenie przejdzie w bazie w Kabulu w 373 Eskadrze Lotniczej. Podporucznik przesiądzie się na Cessnę 208S lub ciężki śmigłowiec Mi-17.

Młoda Afganka przyznaje, że została pilotem, bo chciała spełnić marzenie swojego ojca, który w młodości chciał nim zostać. Nie udało mu się. Niloofar chciałaby, aby w jej ślady poszły inne kobiety. – Chcę być dla nich przykładem – mówi podporucznik.

Na większy udział kobiet w lotnictwie liczą też decydenci afgańscy. Generał dywizji Juma Nasir, szef Departamentu Praw Człowieka i Integracji Płci w Ministerstwie Obrony, powiedział, że kobiety odgrywają coraz bardziej znaczącą rolę w zapewnianiu pokoju i bezpieczeństwa w Afganistanie. – My, jako liderzy, musimy bronić praw kobiet – powiedział generał. Andrew Steinfeld, przedstawiciel cywilny NATO w Kabulu, przyznał z kolei, że osiągnięcie równości płci jest zadaniem dla wszystkich, a NATO ma w tym swój szczególny udział. – Jestem bardzo zadowolony ze wsparcia, jakie kobiety w afgańskich siłach powietrznych otrzymują od swoich przełożonych – stwierdził Steinfeld.

Obecnie w Afgańskich Siłach Powietrznych (AAF) służy 46 kobiet, w tym 30 w mundurach. Pierwszą kobietą – pilotem śmigłowca w historii Afganistanu została ppłk Latifa Nabizada. Szkolenie lotnicze ukończyła w latach 80. razem ze swoją, nieżyjącą już, siostrą Lailumą. Cztery inne Afganki przeszły szkolenie w USA w latach 2011–2012.

***
Afgańskie Siły Powietrzne AAF (Afghan Air Force) podzielone są na trzy skrzydła stacjonujące w Kabulu, Kandaharze i Shindand. Szkolenie pilotów odbywa się w bazie Shindand. Rocznie może wziąć w nim udział 32 kandydatów. Poza śmigłowcami MD-530F i samolotami Cessna 182, w szkoleniu przyszłych kadr lotniczych wykorzystywane są maszyny Cessna 208 i Mi-17.
Według danych Pentagonu z grudnia 2012 roku agańskie lotnictwo liczy około 6200 osób personelu i dysponuje około setką maszyn. Do 2016 roku szeregi AAF mają się zwiększyć o około 3 tys. ludzi, a liczba samolotów wzrośnie do 145.

Źródła ISAF, Washington Times, www.afcent.af.mil, defense.gov

PG

autor zdjęć: Iran Emrooz

dodaj komentarz

komentarze


Od legionisty do oficera wywiadu
 
Co słychać pod wodą?
W MON-ie o modernizacji
Medycyna w wersji specjalnej
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Polskie „JAG” już działa
Transformacja dla zwycięstwa
Olympus in Paris
Święto podchorążych
O amunicji w Bratysławie
Terytorialsi zobaczą więcej
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Jesień przeciwlotników
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Olimp w Paryżu
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Huge Help
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Wybiła godzina zemsty
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
„Husarz” wystartował
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Czworonożny żandarm w Paryżu
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Wzmacnianie granicy w toku
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Szczury Tobruku” atakują
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Norwegowie na straży polskiego nieba
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Setki cystern dla armii
Zmiana warty w PKW Liban
Ostre słowa, mocne ciosy
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Karta dla rodzin wojskowych
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Right Equipment for Right Time
Jaka przyszłość artylerii?

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO