moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Delfiny pod palmami i kobieta z toporem

Kto z nas nie pamięta podróży przez Polskę pociągiem wypełnionym po brzegi rezerwistami. Chóralne śpiewy, gorące pożegnania kolegów na peronach i obowiązkowo ona… zawieszona na plecach, kusząco prężąca swoje wdzięki – chusta rezerwisty.


Dla jednych kicz, dla innych dzieło sztuki. Jedno jest pewne: nie ma dwóch takich samych. Od 4 stycznia kilkadziesiąt wyjątkowych pamiątek w wojska można obejrzeć w Radzyniu Podlaskim. 

– Sam wykonałem kilkadziesiąt na zamówienie. Niektóre kiczowate – przyznaje Arkadiusz Kulpa, pomysłodawca  wystawy.  – Modne były na przykład skaczące delfiny z całującą się parą. Ale parę naprawdę artystycznych też zrobiłem, inspirowanych ilustracjami fantasy znanych rysowników. Wykonanie jednej zajmowało tydzień – opowiada.

Swoją chustę też ma, bo służył w wojskach lotniczych. Wychodził w marcu 97 roku. Co na niej narysował? Mężczyznę z mieczem i kobietę z toporem.

Na wystawie można obejrzeć 25 chust, w większości wykonanych ręcznie w latach 1973–2008. Najstarsza pochodzi z 1973 roku. Została zrobiona z płótna, które każdy żołnierz nosił wówczas w zestawie opatrunku osobistego. Przeważają chusty z lat osiemdziesiątych. Zdobiono je za pomocą flamastrów, długopisów lub kredek. Są też chusty brokatowe, dwustronne oraz precyzyjnie wyszywane. Technika zdobienia zależała od pomysłowości wykonawcy.

Ważną rolę odgrywały kolory. Dzięki nim wiadomo było z jakiego poboru jest jej właściciel.  – Dla zimowych były kolory biały i niebieski. Tym z lata malowało się w kolorach żółtym i niebieskim – tłumaczy Kulpa.

Zwyczaj zaczął zanikać wraz ze skracaniem czasu trwania zasadniczej służby wojskowej. Doszło nawet do tego, że w połowie lat dziewięćdziesiątych zaczęły się pojawiać chusty fabryczne, bardzo podobne do siebie. Na wystawie będą pokazane trzy tego typu eksponaty. – Malowanie nie miało sensu, ale kto się na okres malowania załapał, często przechowuje chustę na pamiątkę. Kiedy ogłosiliśmy, że organizujemy wystawę w tydzień, zebrałem 20 – mówi Kulpa. Wciąż zgłaszają się kolejni. Niewykluczone, że latem bogatsza kolekcja zostanie udostępniona zwiedzającym.

Wystawę „Melduję, że wychodzę” można oglądać w galerii „Trzy okna” ( Pałac Potockich) w Radzyniu Podlaskim do 20 stycznia. 

Organizatorami są: Radzyńskie Stowarzyszenie dla Kultury „Stuk – Puk” oraz Radzyński Ośrodek Kultury w Radzyniu Podlaskim.

dafa

autor zdjęć: Karol Niewęgłowski

dodaj komentarz

komentarze

~Halina
1359141780
To bardzo ciekawa wystawa,gratuluję pomysłu.Szkoda ze nie mogę zobaczyc na zywo.
68-C4-1E-F5

Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
 
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
PGZ – kluczowy partner
Mistrzyni Uniwersjady z „armii mistrzów”
Biegający żandarm
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Polska w gotowości
Zmiany w prawie 2025
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Z Jastrzębi w Żmije
Less Foreign in a Foreign Country
Przetrwać z Feniksem
Morze ruin, na których wyrosło życie
Olympus in Paris
Umowa dla specjalistów z Grudziądza
Symulator w nowej odsłonie
Zrobić formę przed Kanadą
Nie walczymy z powietrzem
Żołnierze usuwają zniszczone przez wodę budynki
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Okręty rakietowe po nowemu
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Rosomaki i Piranie
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Zmiana warty w PKW Liban
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Siedząc na krawędzi
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Turecki most nad Białą Lądecką
Ciężki BWP dla polskiego wojska
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Kluczowy partner
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
Granice są po to, by je pokonywać
Szef MON-u spotkał się z wojskowymi dyplomatami
Co może Europa?
Dziki zachód na wschodzie II RP
Wielka gra interesów
Czworonożny żandarm w Paryżu
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Rozgryźć Czarną Panterę
NATO rozpoczyna nową operację na Bałtyku
Wojsko wraca do Gorzowa
Atak na cyberpoligonie
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Żołnierze WOT-u z Wrocławia u kombatantów z Armii Krajowej
Roboty w Fabryce Broni „Łucznik”
„Polska Zbrojna” dla Orkiestry
Turecki most dla Krosnowic
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Wielofunkcyjna koparka dla saperów
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
„Ferie z WOT” po raz siódmy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO