Przygotowania do zakończenia misji w Afganistanie, reforma dowodzenia i modernizacja uzbrojenia armii to najważniejsze wyzwania dla polskiego wojska w 2013 roku – mówi Stanisław Wziątek (SLD), wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej.
Rok 2013 będzie okresem przygotowań do wycofania Polskiego Kontyngentu Wojskowego z Afganistanu. Wprawdzie misja ma się zakończyć w 2014 roku, ale już w tym roku musimy zadbać o to, by powrót naszych żołnierzy i sprzętu przebiegał prawidłowo.
Powinniśmy jeszcze bardziej postarać się, by Afgańczycy zapamiętali nas jako tych, którzy dali im szansę na lepsze życie – pomagając w rozwoju ich kraju. To dobrze, że ostatnie miesiące tej misji upłyną na prowadzeniu szkoleń dla afgańskich sił bezpieczeństwa i administracji. Szkoda tylko, że drastycznie zmniejszono fundusze dla PRT, które miały wspomóc odbudowę infrastruktury w Afganistanie. W tym roku na ten cel przeznaczono jedynie 7 mln zł. To trzykrotnie mniej niż w 2012 roku.
Kwestią, która z pewnością będzie wzbudzała emocje w 2013 roku, będzie reforma dowodzenia armią. Od niej zależy, kto i jak będzie kierował polskim wojskiem. Ministerstwo Obrony Narodowej dopiero opracowuje zmiany i nie ma pewności, jak reforma będzie wyglądała w szczegółach. Jednak propozycje już wzbudzają kontrowersje wśród wojskowych. Na zmiany systemowe nałożą się także zmiany kadrowe. W tym roku kończą się kadencje zwierzchników poszczególnych rodzajów Sił Zbrojnych. Znalezienie ich następców to jedna z najważniejszych kwestii z punktu widzenia obronności naszego kraju.
Trzecia z najważniejszych spraw to zakupy dla armii. Czas na rozważania, co kupić, już minął. 2013 to rok działania i podejmowania konkretnych decyzji. MON – jako jedyne ministerstwo – będzie miało budżet większy niż w ubiegłym roku. Pytanie, czy potrafi wykorzystać wszystkie środki, jakie będzie mieć do dyspozycji. Przed nami m.in. zadania związane z rozwojem Marynarki Wojennej: zakup okrętów podwodnych i samolotów szkoleniowych na potrzeby lotnictwa Marynarki. W tym roku rozstrzygnie się także kwestia programu obrony przeciwlotniczej, jaki zainicjował prezydent Bronisław Komorowski.
komentarze