moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nangar Khel: kolejna odsłona procesu

Sprawa ostrzału afgańskiej wioski Nangar Khel wróciła na wokandę. Dziś przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Warszawie stanęło czterech żołnierzy oskarżonych o zbrodnię wojenną i ostrzelanie niebronionego obiektu cywilnego. Proces ze względów proceduralnych został odroczony do stycznia.


Prowadzący sprawę sędzia uznał, że plut. rez. Tomasz Borysiewicz i chor. Andrzej Osiecki nie mogą mieć tych samych obrońców, bo to może rodzić konflikt interesów. Zapowiedział więc, że zwróci się do prezesa Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie o wyznaczenie pierwszemu z nich adwokata z urzędu. A ten musi mieć czas na zapoznanie się z aktami. Dlatego dziś proces został odroczony do stycznia przyszłego roku.

Początki sprawy Nangar Khel sięgają 16 sierpnia 2007 r. Wówczas to pociski z moździerza i karabinu maszynowego wystrzelone przez polskich żołnierzy spadły na afgańską wioskę. Na miejscu zginęło sześć osób, dwie kolejne zmarły w szpitalu. Kilka miesięcy później, już w Polsce, na polecenie prokuratury zostało zatrzymanych siedmiu żołnierzy z 6 Batalionu Desantowo-Szturmowego w Bielsku-Białej. Sześciu zostało oskarżonych o zbrodnię wojenną. Siódmy o ostrzelanie niebronionego obiektu cywilnego. Za pierwsze z przestępstw grozi dożywocie, za drugie – 25 lat więzienia. Żołnierze nie przyznali się do winy. Twierdzili, że doszło do wypadku. W rzeczywistości celem ostrzału była nie wioska, lecz położone na okolicznych wzgórzach stanowiska rebeliantów.

Proces w tej sprawie toczył się przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Warszawie. 1 czerwca 2011 r. żołnierze zostali uniewinnieni. Sąd uznał, że zebrany przez prokuraturę materiał dowodowy zawiera braki na tyle istotne, że niemożliwe jest przypisanie komukolwiek winy za incydent. Prokuratura odwołała się od wyroku. W marcu tego roku Sąd Najwyższy ostatecznie oczyścił z zarzutów dwóch szeregowych, którzy obsługiwali moździerz, oraz kpt. Olgierda C., dowódcę zespołu bojowego z bazy Wazi Khwa, który miał wydać rozkaz ostrzału wioski. Sprawy pozostałych czterech żołnierzy zwrócił jednak do ponownego rozpatrzenia. Wojskowy Sąd Okręgowy ma rozstrzygnąć, czy wioska nie została jednak ostrzelana celowo na skutek samowolnej decyzji oskarżonych, którzy pojechali na akcję.

Na ławie oskarżonych, oprócz Borysiewicza i Osieckiego, zasiadają jeszcze dowódca plutonu ppor. Łukasz Bywalec oraz st. szer. Damian Ligocki, który obsługiwał karabin maszynowy. – Sąd ma raz jeszcze przesłuchać niektórych świadków – tłumaczy Andrzej Reichelt, obrońca Borysiewicza i Osieckiego. Podczas poprzedniego procesu obrońcy wnioskowali o przeprowadzenie wizji lokalnej w Afganistanie. Wniosek został przez sąd odrzucony. Adwokaci raczej go nie powtórzą. – Zastanowimy się nad tym. Ale w tej chwili trudno będzie przeprowadzić rekonstrukcję wydarzeń. Nie do końca nawet wiadomo, pod czyją kontrolą tak naprawdę znajduje się prowincja, w której doszło do incydentu – przekonuje Reichelt. Prawnik nie chce spekulować na temat przyszłych rozstrzygnięć. – Trudno mi jednak przypuszczać, aby prokuratura zdołała udowodnić winę naszych klientów – podsumowuje.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Ewa Korsak

dodaj komentarz

komentarze

~binio
1352217240
Oczywiscie,policjanci byli by wolni,wina "stresu"
2F-D1-EA-87

Co słychać pod wodą?
 
Święto podchorążych
Olimp w Paryżu
Zyskać przewagę w powietrzu
Setki cystern dla armii
Wzmacnianie granicy w toku
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Zmiana warty w PKW Liban
Transformacja wymogiem XXI wieku
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Od legionisty do oficera wywiadu
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Ostre słowa, mocne ciosy
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Karta dla rodzin wojskowych
Polskie „JAG” już działa
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
„Szczury Tobruku” atakują
Fundusze na obronność będą dalej rosły
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Bój o cyberbezpieczeństwo
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Transformacja dla zwycięstwa
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Wybiła godzina zemsty
Medycyna w wersji specjalnej
Terytorialsi zobaczą więcej
Pożegnanie z Żaganiem
Olympus in Paris
O amunicji w Bratysławie
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Szef MON-u na obradach w Berlinie
„Husarz” wystartował
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Right Equipment for Right Time
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Norwegowie na straży polskiego nieba
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Jesień przeciwlotników
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Jaka przyszłość artylerii?
Czworonożny żandarm w Paryżu
Rekordowa obsada maratonu z plecakami

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO