moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Gen. Piotrowski: Wojsko jest utrzymywane w stanie podwyższonej gotowości dla zapewnienia bezpieczeństwa Polaków

W związku z wypadkiem, do jakiego doszło we wtorek w Przewodowie na wschodzie Polski, wybrane jednostki wojsk lądowych, sił powietrznych i marynarki wojennej od wtorku są utrzymywane w stanie podwyższonej gotowości bojowej. O tym, co to oznacza i jak długo potrwa, mówi gen. broni Tomasz Piotrowski, dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych.

Przed tygodniem dowiedzieliśmy się, że w Przewodowie, niewielkiej wsi leżącej w powiecie hrubieszowskim, tuż przy granicy z Ukrainą spadła rakieta. W wyniku eksplozji pocisku życie straciło dwóch obywateli Polski. Z oficjalnych komunikatów wynika, że była to rakieta prawdopodobnie przypadkowo wystrzelona przez ukraińską obronę powietrzną. W związku z tym tragicznym w skutkach incydentem władze ogłosiły stan podwyższonej gotowości dla wojska i innych służb.

Gen. broni Tomasz Piotrowski: Zapewniam, że nasze reakcje na to zdarzenie nie były przesadzone. Wiedzieliśmy przecież, że tego dnia Rosjanie przeprowadzili jeden z największych ataków na infrastrukturę krytyczną Ukrainy. Dlatego pierwsza, natychmiastowa reakcja musiała zakładać wszystkie możliwe scenariusze. Zapewniam, że wtorkowe popołudnie było trudne, pełne dylematów i wątpliwości. W tych warunkach musieliśmy podejmować decyzje, prowadzić konsultacje z sojusznikami i przygotowywać różne warianty działania. Cały czas trzeba było pamiętać o zasadach suwerenności i nienaruszalności naszych granic, o prawie do samoobrony i o zapisach Traktatu Północnoatlantyckiego. Pamiętajmy, że jesteśmy krajem flankowym. Krajem, który już od roku zmaga się z inspirowanym z zewnątrz testem szczelności naszych granic.

Dziś wiemy więcej o zdarzeniu w Przewodowie, choć postępowanie wyjaśniające ciągle trwa. Nadal jest utrzymywany jednak stan podwyższonej gotowości wojska. Dlaczego?

Jest to konsekwencją tego, o czym mówiłem wcześniej. Jako wojsko rekomendowaliśmy swoim zwierzchnikom podjęcie pewnych rozwiązań. Musieliśmy być gotowi na różne scenariusze. A te scenariusze przewidują właśnie między innymi podnoszenie gotowości wybranych elementów sił zbrojnych. Stan podwyższonej gotowości jest jeszcze utrzymywany, bo postępowanie wyjaśniające trwa, prokuratura prowadzi postępowanie, a policja i żandarmeria wykonują czynności dowodowe. Pamiętajmy, że mówimy o upadku rakiety, a więc o dużym polu rażenia odłamków. Wszystko musi być zatem sprawdzone. Musimy wykluczyć wszystkie możliwe pomyłki.

Jak rozumieć podwyższoną gotowość? Czy to dotyczy wszystkich żołnierzy na wschodniej ścianie Polski? Czy wojskowi zostali ściągnięci do jednostek, odwołano ich z urlopów, może zawieszono szkolenie?

Dotyczy to wybranych jednostek na terenie kraju. Podnieśliśmy gotowość wybranych jednostek sił powietrznych, wojsk lądowych i marynarki wojennej. W gotowości są także wojska cyberobrony. Nie jest to równoznaczne z wezwaniem wszystkich żołnierzy do jednostek i przebywaniem ich w koszarach. Ale przyznam, że wybrane oddziały utrzymują większą gotowość do użycia sprzętu, uzbrojenia czy całej formacji. Takie normy są wyrażone w minutach czy godzinach, ale o tym nie będę mówił. Taka sytuacja może potrwać jeszcze kilka lub kilkanaście dni. Wszystko będzie zależeć od oceny poziomu naszego bezpieczeństwa.

Czy czuwają również nasze jednostki wojsk specjalnych?

Oczywiście. Ich zdolności do prowadzenia rozpoznania są szczególnie ważne.

Prezydent Andrzej Duda mówił o wzmocnieniu obrony powietrznej oraz o współpracy sojuszniczej na rzecz ochrony polskiego nieba. Czy oznacza to, że w powietrzu pojawi się więcej myśliwców?

Znacząco zwiększyliśmy liczbę lotów przede wszystkim po to, by wzrosły zdolności rozpoznania. Cieszymy się, że sojusznicy rozumieją, iż wojna w Ukrainie to nie tylko sprawa bezpieczeństwa Polski, lecz także bezpieczeństwa całego regionu. Wystosowaliśmy zapytania do sił sojuszniczych i sformułowaliśmy oczekiwania w sprawie pomocy i wzięcia odpowiedzialności za kolektywną obronę. Wszystko to ma wpłynąć na większe poczucie bezpieczeństwa Polaków.

Kto zatem dołączy do naszych F-16 w powietrzu, a kto wspomoże nasze wojska lądowe i specjalne w terenie?

Nie chciałbym wymieniać sojuszników, którzy już złożyli deklaracje, bo ich lista wciąż się zmienia. Ale zapewniam, że cała wschodnia i południowa flanka NATO jest poruszona zaistniałą sytuacją.

Rozmawiała Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: DO RSZ

dodaj komentarz

komentarze


Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
 
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Olympus in Paris
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Norwegowie na straży polskiego nieba
Karta dla rodzin wojskowych
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Od legionisty do oficera wywiadu
„Szczury Tobruku” atakują
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Pożegnanie z Żaganiem
Wybiła godzina zemsty
Co słychać pod wodą?
Czworonożny żandarm w Paryżu
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Jaka przyszłość artylerii?
Wzmacnianie granicy w toku
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Transformacja dla zwycięstwa
Olimp w Paryżu
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ostre słowa, mocne ciosy
Medycyna w wersji specjalnej
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Bój o cyberbezpieczeństwo
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Setki cystern dla armii
Polskie „JAG” już działa
„Husarz” wystartował
„Jaguar” grasuje w Drawsku
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Right Equipment for Right Time
Zyskać przewagę w powietrzu
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Zmiana warty w PKW Liban
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Transformacja wymogiem XXI wieku
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Terytorialsi zobaczą więcej
Święto podchorążych
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Jesień przeciwlotników
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
O amunicji w Bratysławie
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO