moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

 
Kontrakty zbrojeniowe dla PGZ

Już pierwszego dnia Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała kontrakty warte ponad 4 mld zł. Chodzi m.in. o umowy na dostawę artyleryjskich wozów rozpoznawczych, kabin dowodzenia do systemów przeciwrakietowych Wisła, specjalistycznych ciężarówek Jelcza, aparatowni łączności cyfrowej oraz sprzętu optoelektronicznego.

Spółki wchodzące w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej podpisały dziś sześć kontraktów z Agencją Uzbrojenia. Łączna wartości tych umów to ponad 4 mld zł. Najwięcej, bo ponad 1,6 mld zł, Skarb Państwa zapłaci firmie Rosomak S.A. za dostawę trzydziestu artyleryjskich wozów rozpoznawczych. Pojazdy mają zostać przekazane polskiej armii w latach 2024–2026.

Drugą pod względem wartości jest umowa ze spółką Jelcz na wyprodukowanie na potrzeby wojska prawie 550 ciężarówek wysokiej mobilności. Firma z Laskowic ma w latach 2023–2026 dostarczyć 382 egzemplarze modelu 442.32 (średniej ładowności). Natomiast w latach 2023–2027 do jednostek powinno trafić 167 egzemplarzy modelu 662D.43 (dużej ładowności). Wojsko zapłaci za pojazdy 880 mln zł.

Podobnej wartości – bo nieco mniej niż 880 mln – jest kolejna umowa podpisana pierwszego dnia kieleckich targów. Przewiduje ona, że w latach 20232026 Wojskowe Zakłady Łączności nr 1 dostarczą polskiej armii 43 aparatownie łączności cyfrowej transmisyjnej AŁCT-1.

Nieco ponad 500 mln złotych zobowiązała się zapłacić Agencja Uzbrojenia konsorcjum w składzie Wojskowe Zakłady Elektroniczne S.A. (lider), Wojskowe Zakłady Łączności nr 1 S.A. oraz Wojskowe Zakłady Uzbrojenia S.A. za wyprodukowanie i dostarczenie czternastu kabin dowodzenia zintegrowaną obroną przeciwlotniczą i przeciwrakietową. Kontrakt ma być zrealizowany w latach 20242025.

Ostatnią umową wykonawczą podpisaną we wtorek przez spółki należące do PGZ był kontrakt na dostarczenie około 5000 sztuk urządzeń optoelektronicznych: celowników termowizyjnych SCT Rubin oraz lornetek termowizyjnych NPL-1T i M. Sprzęt produkowany przez spółkę PCO S.A. ma trafić do wojska w latach 2022–2025.

Agencja Uzbrojenia zawarła z WB Electronics umowę na pracę rozwojową, której celem jest opracowanie drona rozpoznawczo-uderzeniowego Gladius 2. Wartość kontraktu to 50 mln złotych. Prace powinny się zakończyć do 2026 roku.

Kluczowa modernizacja

Wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, który zatwierdzał umowy, podkreślał, że MON „tam, gdzie jest to możliwe, kupuje polską broń i wyposażenie”. – Zawsze, kiedy możemy, zamawiamy sprzęt w polskim przemyśle zbrojeniowym. Chcemy, by polski sprzęt trafiał do polskiej armii – podkreślał wicepremier Mariusz Błaszczak. – Jeśli zsumujemy wartości umów dzisiejszych oraz wczorajszej na Kraby to łącznie, w ciągu 2 dni, zainwestowaliśmy w polski przemysł obronny ponad 7 mld zł – dodał szef MON-u.

Sebastian Chwałek, prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, podkreślał, że MON, kupując polskie uzbrojenie i sprzęt wojskowy, inwestuje w bezpieczeństwo całego kraju i jego obywateli. – Hasło towarzyszące tegorocznej obecności Grupy PGZ na MSPO to „Partner Godny Zaufania”. Jestem przekonany, że przez ostatnie 30 lat udowodniliśmy, że polski przemysł obronny, zwłaszcza ten skupiony wokół PGZ, zasługuje na to miano – mówił Sebastian Chwałek, prezes zarządu PGZ S.A.

Oczy „artylerii”

Choć wszystkie podpisane we wtorek umowy mają duże znaczenie dla SZ RP, gdyż wpisują się w kluczowe programy modernizacyjne, szczególnie ważny jest kontrakt na dostawę artyleryjskich wozów rozpoznawczych. Pojazdy tego typu to bowiem ostatni z brakujących elementów Kompanijnych Modułów Ogniowych samobieżnych 120 mm moździerzy automatycznych Rak.

Pojazdy, które zostaną wskazane przez polskie wojsko jako „baza” dla AWR (kontrakt nie definiuje konkretnego rozwiązania), zostaną wyposażone w dwa systemy radiolokacyjne i optoelektroniczne, dzięki którym załoga będzie w stanie wykrywać czołgi i żołnierzy przeciwnika. Pierwszy z systemów – pokładowy zestaw obserwacyjno-rozpoznawczy (PZOR) składa się z radaru pola walki SR Hawk firmy SRC Inc. oraz głowicy optoelektronicznej TacFlir 280-HD firmy Flir, które są umieszczone na czterometrowym maszcie firmy Will-Burt. Radar SR Hawk, który może jednocześnie śledzić aż 500 obiektów, pozwala wykrywać czołgi z odległości około 32 kilometrów, małe pojazdy z 21 kilometrów, a spieszonych żołnierzy z 12 kilometrów.

Drugi system – wynośny zestaw obserwacyjno-rozpoznawczy (WZOR) – składa się z przyrządu dalmierczo-rozpoznawczego GonioLight V-Ti firmy Safran Vectronix. Urządzenie to składa się z systemu pozycjonowania STERNA, wielofunkcyjnej lornetki JIM LR oraz dalmierza laserowy Vector.

Ministerstwo Obrony Narodowej planuje, że AWR trafią nie tylko do poddziałów zmechanizowanych i zmotoryzowanych uzbrojonych w moździerze Rak. Pojazdy te mają być również częścią poddziałów uzbrojonych w 155 mm armatohaubice Krab oraz wieloprowadnicowe wyrzutnie WR-40 Langusta.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Polski wkład w „Wisłę”
 
Polskie MiG-29 dla Ukrainy
Amerykanie demonstrują gotowość na Bałtyku
Medic on the Battlefield
To dobra ustawa dla wojska
Karą mogła być tylko śmierć
Silniejsza obrona południowo-wschodniej flanki
Jakie ćwiczenia dla pasywnej rezerwy?
Podejmij studia na nowym kierunku WAT
Polscy marynarze za kołem podbiegunowym
Biały Dom o polskich MiG-ach
Cztery lekkoatletki CWZS-u na podium w Stambule
Na ratunek „Rudemu”
Holendrzy kończą dyżur w Polsce
Młot na dyktatora
Więcej Bystrych dla armii
„Trenuj z wojskiem” po raz trzeci
Kościuszko, czyli ostatnia nadzieja Rzeczypospolitej
NATO patrzy na wschód
Nowatorskie manewry Marszałka
Startuje „Jaskółka”
Podoficerowie 6 BPD na pionierskim kursie
Defilada powraca!
Kormorany, czyli praca zespołowa
BBN zaprasza na cykl debat strategicznych
Wojna w świecie popkultury
Cegiełka na morzu
Nowoczesne wojsko, bezpieczna Ojczyzna
Na jakich zasadach gratyfikacja?
Słowo czekisty
Air Policing piątej generacji
Natowski dialog operacyjny
Pod okiem rangersów
Świadczenie za staż – z podpisem prezydenta
NATO podsumowało 2022 rok
Koniec XI zmiany PKW Orlik
Sportowcy-żołnierze uhonorowani za wyniki z 2021 i 2022 roku
Wicepremier Błaszczak o Air Show 2023
„Słowacka tarcza” z polskim udziałem
Kraby strzelały w Danii
Na trasie legendarnego biegu
Trzeba pilnie inwestować w amunicję
Pierwsze eksponaty MWP już w nowej siedzibie
Żołnierze walczyli o medale w Biegu Piastów
Sukces polskiej judoczki w Gruzji
F-35 w powietrzu
Międzyrządowe konsultacje w Rumunii
Great Game on the Sea
Rezerwujcie czas! Już niedługo wojskowa gala MMA
Wspólne zakupy amunicji
Polskie samoloty MiG-29 dla Ukrainy
USA szybciej dostarczą Abramsy do Ukrainy
Celne oko strzelców CWZS-u
Arktyczny Delfin na tropie okrętów podwodnych
Śladem profesjonalistów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Hubal” bije Niemców
Będziemy produkować więcej amunicji
Setka ppor. Krzysztofa Żebrowskiego
GROM szuka odważnych

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO