moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polscy weterani i książę Harry

Weterani z Polski przekazali księciu Harry'emu album na temat startu naszej drużyny w igrzyskach Invictus Games, które odbyły się jesienią 2018 roku w Sydney. Do spotkania doszło w Londynie podczas uroczystości związanych z obchodami 5-lecia działalności fundacji Invictus Games. Wśród gości księcia Harry’ego, który jest pomysłodawcą igrzysk, byli polscy żołnierze.

Od pięciu lat fundacja Invictus Games organizuje zawody sportowe dla żołnierzy, którzy zostali ranni podczas służby. Z okazji tego jubileuszu na zaproszenie księcia Harry’ego do Londynu przyjechali przedstawiciele reprezentacji, które wystartują w kolejnych igrzyskach, czyli w maju 2020 roku w Hadze. W skład naszej delegacji wchodzili m.in. st. chor. rez. Piotr Potrzebowski, chor. Grzegorz Jarek i st. kpr. Jakub Tynka. Towarzyszyli im Mariusz Pogonowski, kierownik naszej drużyny oraz Jacek Matuszak, rzecznik prasowy biało-czerwonej reprezentacji.

Album dokumentujący sportowe zmagania 15 polskich weteranów na zawodach w Sydney przygotowało Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa. Dla Polaków był to debiut na Invictus Games. Zawodnicy z biało-czerwonej drużyny wzięli udział w konkurencjach indywidualnych oraz zespołowych, grali m.in. w rugby.

W Londynie album przekazał księciu Harry'emu st. kpr. Jakub Tynka, jeden z bohaterów australijskich zawodów. Wówczas podczas wyścigu kolarskiego naderwał mięsień dwugłowy. Dojechał jednak do mety, pedałując jedną nogą. Pomogło mu w tym dwóch francuskich zawodników. – Byłem zaskoczony, że książę mnie zapamiętał. Ucieszył się, że nadal służę w armii. Podkreślił, że to ważne, aby nie odstawiać na boczny tor żołnierzy, którzy zostali ranni podczas służby. Pytał, czy będę startował w kolejnych igrzyskach. Roześmiał się, gdy zapewniłem, że tym razem nie zamierzam doznać żadnej kontuzji – opowiada Jakub Tynka, który za swoją niezłomną postawę został laureatem nagrody specjalnej w plebiscycie na najpopularniejszych sportowców Wojska Polskiego organizowanym przez Polskę Zbrojną.

Przygotowania do kolejnych zawodów niezwyciężonych już się rozpoczęły. Gospodarzem Invictus Games w maju 2020 będzie Haga. Do Holandii przyjedzie 500 zawodników pochodzących z 19 państw, którzy przez 7 dni będą rywalizowali w 10 dyscyplinach sportowych. Tym zmaganiom będzie kibicować ponad tysiąc przedstawicieli ich rodzin oraz przyjaciół.

– To ważne dla nas i całego środowiska weteranów, że możemy być częścią międzynarodowej społeczności, jaką tworzą weterani i ich rodziny skupieni wokół fundacji Invictus Games – mówi Mariusz Pogonowski. W Londynie kierownik polskiej reprezentacji wziął udział m.in. w spotkaniu roboczym z przedstawicielami fundacji, które było poświęcone przygotowaniom do przyszłorocznych igrzysk. Wprowadzono nową zasadę, że każdy zawodnik może wystartować w zawodach Invictus Games tylko dwa razy, bowiem fundacji zależy na tym, aby aktywizować i zachęcać do udziału w sportowej rywalizacji jak najwięcej żołnierzy.

– Idea, która przyświeca fundacji założonej przez księcia Harry`ego, polega na popularyzacji wiedzy o weteranach i ich dokonaniach. Ważną częścią tej działalności jest także promowanie powrotu do sprawności poprzez sport i rywalizację w duchu fair play – zauważa Jacek Matuszak, rzecznik prasowy polskiej reprezentacji. Jak dodaje, przedstawiciele fundacji zwracali uwagę, że ważne jest budowanie międzynarodowej społeczności skupionej wokół idei Invictus Games, która w poszczególnych krajach angażowałaby jak najwięcej osób, zarówno spośród weteranów, jak i osób wspierających to środowisko. Chodzi bowiem o to, aby dotrzeć z przesłaniem Invictusa do jak największej liczby osób.

Jubileuszowe spotkanie w Londynie było także okazją do wspomnień i rozmów w gronie uczestników zawodów organizowanych w minionych latach. Książę Harry dziękował weteranom za to, że mimo ran, jakie odnieśli i bólu, jaki często towarzyszy im na co dzień, nie poddają się i walczą, propagując ducha Invictus Games.

– W Londynie przyjęto nas bardzo ciepło. Gdy szliśmy ulicą w naszych galowych mundurach, przechodnie pozdrawiali nas i okazywali szacunek – opowiada Jakub Tynka. – Szkoda że z przejawami takiej sympatii rzadko spotykamy się w naszym kraju – dodaje.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Jacek Matuszak

dodaj komentarz

komentarze


Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
 
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Bój o cyberbezpieczeństwo
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Mniej obcy w obcym kraju
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Medycyna „pancerna”
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Olympus in Paris
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Jesień przeciwlotników
Ogień Czarnej Pantery
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Zyskać przewagę w powietrzu
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Olimp w Paryżu
Determinacja i wola walki to podstawa
Wybiła godzina zemsty
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
„Szczury Tobruku” atakują
Ustawa amunicyjna podpisana przez prezydenta
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Homar, czyli przełom
Co słychać pod wodą?
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Aplikuj na kurs oficerski
Pożegnanie z Żaganiem
Polskie „JAG” już działa
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Karta dla rodzin wojskowych
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Setki cystern dla armii
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Ostre słowa, mocne ciosy
Zmiana warty w PKW Liban
Transformacja wymogiem XXI wieku
Kluczowa rola Polaków
Terytorialsi zobaczą więcej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO