Karabiny Grot oraz miny przeciwpancerne i przeciwpojazdowe Tulipan. Raki, czyli 120-milimetrowe moździerze na podwoziu transporterów Rosomak oraz Kraby, czyli 155-milimetrowe armatohaubice na podwoziu gąsienicowym. A także amunicja krążąca Warmate, roboty pirotechniczne oraz pojazdy Wirus i Dino. Te produkty polskiej zbrojeniówki budzą największe zainteresowanie.
Trwające w Paryżu od 11 czerwca targi zbrojeniowe Eurosatory to obecnie największa impreza wystawiennicza branży obronnej na świecie. W tym roku w organizowanej co dwa lata wystawie bierze udział 1760 firm z 63 państw. Dla porównania – w zeszłorocznym Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach, trzecich co do wielkości targach zbrojeniowych w Europie, wzięło ich udział 600.
Nasz kraj na tegorocznych targach Eurosatory reprezentuje 12 firm: CFT Precyzja, Concept, Frag Out Magazine, Hertz Systems, HPE Poland, Kadar Dariusz Spychała, MSPO 2018, PGZ S.A., PIAP, PHO, RAN Systems, WB Group.
Oferta PGZ-etu
Czym rodzime firmy chcą zawojować zagraniczne rynki? Krajowy lider, czyli państwowa Polska Grupa Zbrojeniowa reklamuje na paryskich targach wyroby swoich kluczowych spółek – Fabryki Broni „Łucznik”, Zakładów Mechanicznych Tarnów, Meska, Huty Stalowa Wola, Nitrochemu, Wojskowego Centralnego Biura Konstrukcyjno-Technologicznego, Maskpolu, PCO, Dezametu oraz Bydgoskich Zakładów Elektromechanicznych „BELMA”. – Podczas tegorocznej edycji Eurosatory postawiliśmy na promowanie rozwiązań, które znajdują się już na wyposażeniu naszych sił zbrojnych, dlatego też na naszym stanowisku zobaczyć można m.in. karabinki Grot oraz szeroką gamę wyposażenia indywidualnego – wyjaśnia Paweł Pelc, członek zarządu PGZ.
Fabryka Broni „Łucznik” pokazuje w Paryżu Groty, poza wersją podstawową, m.in. jako karabiny wyborowe, maszynowe, subkarabinki oraz broń reprezentacyjną. Z oferty Zakładów Mechanicznych Tarnów promowane są karabiny wyborowe 8,6 mm Alex oraz karabiny maszynowe UKM-2000P na amunicję 7,62 mm.
Jeśli chodzi o wyposażenie indywidualne, to bogatą ofertę na targi przygotowało PCO. Firma promuje na Eurosatory m.in. monokular noktowizyjny MU-3M Koliber – obecnie jedno z najlżejszych tego typu urządzeń na świecie, gogle noktowizyjne MU-3ADM oraz PNL-2ADM Szpak, lornetkę termowizyjną NPL-1T Agat oraz lotnicze gogle noktowizyjne PNL-4 Orlik.
Sporo pytań gości targowych dotyczy „inteligentnych” min przeciwpancernych i przeciwpojazdowych oferowanych przesz bydgoską Belmę. – Szczególnie duże zainteresowanie minami jest ze strony armii z naszego rejonu Europy Środkowej i Wschodniej oraz państw skandynawskich– wyjaśnia Marek Ollik, szef działu badań i rozwoju Belmy.
Tradycyjnie dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszą się rodzime systemy artyleryjskie Rak (120-milimetrowe moździerze na podwoziu transporterów Rosomak) i Krab (155-milimetrowe armatohaubice na podwoziu gąsienicowym). I wielka szkoda, że znów są pokazywane jedynie w formie makiet.
W królestwie pojazdów
Od kilku edycji paryskie targi zdominowane są przez wszelkiego typu pojazdy. Nie inaczej jest w tym roku – producenci pokazują na imprezie aż 250 konstrukcji. Wśród nich widoczny jest również – w ocenie branżowych eksportów – także polski akcent. Konsorcjum krajowych spółek Concept z Bielska-Białej i Polskiego Holdingu Obronnego oraz austriackiej firmy Oberaigner, prezentuje dwa typy wozów – przeznaczonego dla poddziałów zwiadu i specjalnych Wirusa (ma trafić do polskiej armii w ramach programu „Żmija”) oraz skonstruowanego z myślą o ogólnych potrzebach transportowych Dino. W przypadku tego ostatniego firmy pokazały w czasie Eurosatory jego nową – opancerzoną wersję, oznaczoną symbolem „519”.
– Dino to propozycja dla sił zbrojnych szukających nowych wozów terenowych, które mogłyby zastąpić niektóre odmiany używanych w wielu państwach naszego regionu Europy samochodów Honker, Land Rover Defender, Mercedes G-Klasse, Pinzgauer, czy UAZ-469 – wyjaśnia Jarosław Wójcik, dyrektor handlowy spółki Concept.
Drony i roboty
Poza produktami oferowanymi przez PGZ oraz pojazdami marki Concept (przy udziale PHO i Oberaigner), na paryskich targach swoje produkty promują również krajowi liderzy w dziedzinie dronów oraz robotów pirotechnicznych, czyli odpowiednio WB Group oraz PIAP. W przypadku pierwszego podmiotu na ich stoisku można zobaczyć m.in. drony Fly Eye oraz amunicję krążącą Warmate (obie konstrukcje są na wyposażeniu polskiej armii). PIAP również promuje na targach roboty pirotechniczne znajdujące się już na wyposażeniu naszych sił zbrojnych, w tym m.in. Scouta.
autor zdjęć: Krzysztof Wilewski
komentarze