To bardzo ważne dla bezpieczeństwa państwa, że w Polsce będziemy produkować kluczowe uzbrojenie dla F-16 – podkreślał wiceminister obrony Bartosz Kownacki podczas wizyty w Bydgoszczy. Bomby Mk-82 w oparciu o włoską licencję wyprodukuje „Nitro-Chem” należący do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Bydgoska firma podpisała dziś w tej sprawie umowę z RWM Italia.
Już za kilka miesięcy w zakładach „Nitro-Chem” uruchomiona zostanie produkcja bomb lotniczych Mk-82. Na mocy zawartej dziś umowy między bydgoską firmą a RWM Italia (czołowym europejskim producentem amunicji) bomby będą produkowane na włoskiej licencji. W uroczystości podpisania kontraktu uczestniczył wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki. Odpowiedzialny za zakupy nowego uzbrojenia i sprzętu sekretarz stanu podkreślał wagę wydarzenia. – Każdy kraj powinien dążyć do tego, aby nie tylko produkcja broni, ale również amunicji, odbywała się na jego terytorium. To bardzo ważne dla bezpieczeństwa państwa, że będziemy w Polsce produkowali kluczowe uzbrojenie dla samolotów F-16 – mówił Bartosz Kownacki.
Klienci już czekają
Prezes „Nitro-Chemu” Krzysztof Kozłowski zaznaczał, że umowa z włoską firmą przewiduje pełen transfer technologii do produkcji bomb Mk-82. I choć na początku część komponentów będzie sprowadzana – na przykład korpusy – to w przyszłości cały proces wytwarzania bomb, w tym także ich certyfikacja, może odbywać się w Polsce. Niekoniecznie w Bydgoszczy. – My nie mamy takich zdolności, aby wytwarzać korpusy, ale tego zadania mogą się podjąć w przyszłości inne spółki z Polskiej Grupy Zbrojeniowej – wyjaśniał Kozłowski.
Pierwsze bomby Mk-82 mogą zostać sprzedane za około osiem miesięcy. Klienci już są. – Już teraz mamy zamówienia na kilkaset sztuk od firmy RWM Italia, z którą chcemy bardzo blisko współpracować w poszukiwaniu odbiorców zagranicznych – mówił prezes bydgoskiej spółki, podkreślając, że głównym odbiorcą Mk-82 będą polskie siły powietrzne.
Podstawowe bomby lotnicze NATO
Ważąca około 250 kilogramów Mk-82 (w zależności od wersji) to podstawowe uzbrojenie większości sił powietrznych państw NATO. Tego typu amunicję mają w swoim uzbrojeniu niemal wszystkie armie państw należących do Sojuszu Północnoatlantyckiego, bez względu na to, czy korzystają z samolotów Saab JAS 39 Gripen, Eurofighter Typhoon, Dassault Mirage czy amerykańskich F-16.
Mk-82 może występować w kilku wersjach. Podstawowa wyposażona jest w prawie 90-kilogramowy ładunek wybuchowy tritonalu (80 procent trotylu i 20 procent proszku aluminiowego). Jednocześnie na bazie Mk-82 budowane są (poprzez dodanie specjalistycznych komponentów) bomby naprowadzane na cel przy pomocy lasera – GBU-12, GBU-22 oraz GBU-38.
W obecności wiceszefa MON Bartosza Kownackiego sanocki Autosan podpisał kontrakt na dostawę dla polskiej armii 28 autobusów pasażerskich.
Sukces Autosana
Umowa na licencyjną produkcję bomb lotniczych Mk-82 to nie jedyna dziś dobra wiadomość płynąca ze spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Również w obecności wiceszefa MON Bartosza Kownackiego sanocki Autosan podpisał kontrakt na dostawę dla polskiej armii 28 autobusów pasażerskich. Umowa o wartości 18 milionów złotych jest kolejnym w ostatnim czasie sukcesem biznesowym spółki, która jeszcze dwa lata temu znajdowała się w stanie upadłości likwidacyjnej. Dziś ma portfel zamówień na ponad 120 pojazdów.
Jak zapowiedział w Sanoku wiceminister Kownacki, spółka ma szansę na kolejne kontrakty. – W ciągu najbliższych lat polska armia będzie potrzebować jeszcze ponad 200 autobusów. Mam nadzieję, że Autosan w tych postępowaniach wystartuje i życzę mu sukcesów – mówił.
autor zdjęć: Ireneusz Dorożański, MON
komentarze