moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Joanna Żubr: pierwsza dama Orderu Virtuti Militari

Walczyła w wojnach napoleońskich w Armii Księstwa Warszawskiego. Była pierwszą kobietą sierżantem w polskim wojsku i pierwszą Polką odznaczoną najwyższym odznaczeniem bojowym, krzyżem Orderu Virtuti Militari. 165 lat temu zmarła Joanna Żubr, która walecznością biła na głowę niejednego żołnierza. W trakcie wojskowej kariery wzięła udział w 17 bitwach i oblężeniach.

„Dobrze się przysłużyła dzielnością i walecznością, dając przykład innym, w nocnym szturmie, na grad pocisków nie zważając z mężnym spokojem znalazła się na wałach, atak za sobą pociągnąwszy heroicznym przykładem innych do skutecznego opanowania ich się przyczyniła” – tak płk Stanisław Potocki, dowódca 2 Pułku Piechoty Armii Księstwa Warszawskiego, opisał w 1809 roku zasługi Joanny Żubr, jednego ze swoich żołnierzy.

W męskim przebraniu

Joanna urodziła się, według różnych źródeł, w 1772 lub 1782 roku w Berdyczowie na Kresach jako córka porucznika kawalerii Jana Pasławskiego. W wieku 15 lat wyszła za mąż za Jana Domusławskiego, urzędnika sądu powiatowego w Żytomierzu. – Po kilku latach mąż zmarł, a ona poślubiła Macieja Żubra, kancelistę w tym samym sądzie – mówi Franciszek Dębiński, badacz dziejów okresu napoleońskiego.

Kiedy w 1807 roku z części ziem polskich utworzono zależne od Francji Księstwo Warszawskie, na Kresy zaczęły napływać wieści o formowaniu się Armii Księstwa. Małżeństwo Żubrów sprzedało dobytek i ruszyło do Warszawy, aby się zaciągnąć do polskiego wojska. Maciej jako kapral wstąpił do 2 Pułku Piechoty.

Joanna nie chciała się rozstawać z mężem, ale kobiet jednak wówczas do armii nie przyjmowano. Przebrała się więc w żołnierski mundur i podała za młodszego brata męża. W mistyfikacji pomógł jej wygląd. – Według opisów miała męskie rysy i przysadzistą sylwetkę – mówi historyk. Trafiła do pułku męża jako strzelec, pełniła też funkcję krawca.

Po jakimś czasie oszustwo się wydało i żołnierze zawiadomili o nim dowódcę. „Kapitan, kochający męża mego, wypytawszy się co za powód był przebrania po męsku i zauważywszy słuszne przyczyny tego, kontent był, że miał ze mnie krawca w swej kompani” – pisała w pamiętniku Joanna Żubr. Postanowiła więc zostać w szeregach wojska. „Nabrałam ochotę zapisać się do pułku na żołnierza. Podałam prośbę do płk. Stasia Potockiego, który z uśmiechem przeczytawszy takową, a chcąc delikatnie pozbyć się mnie, dopowiedział, że muszę być frey kadetem, w swoim mundurze, bezpłatnie i bez pobierania żywności. Odpowiedziałam, że dobrze i natychmiast wzięłam broń i lidermerki na siebie” – wspominała.

Atak na mury

Wiosną 1809 roku Księstwo Warszawskie zostało zaatakowane przez armię austriacką i małżeństwo razem z pułkiem wyruszyło na wojnę. Pierwszą bitwą Joanny było starcie pod Raszynem 19 kwietnia 1809 roku. Potem armia maszerowała przez Warszawę i Lublin do Zamościa. Miasto było potężną, ufortyfikowaną twierdzą, której bronił trzytysięczny garnizon pod dowództwem płk. Ferdynanda von Pulszky’ego.

Polskie oblężenie rozpoczęło się 15 maja 1809 roku. Po dwóch dniach przybyły posiłki z gen. Jeanem Pelletierem. Francuz objął dowództwo nad siłami liczącymi 1500 żołnierzy. Decydujący szturm zaplanowano na noc z 19 na 20 maja. – Główny atak ruszył na Bramę Lubelską, a do jego sukcesu przyczyniła się Joanna – opowiada Dębiński. Poprowadziła mały oddział żołnierzy przez sekretną furtkę i jako pierwsza dostała się do środka twierdzy, torując drogę głównym siłom. „Nic mnie jednak ustraszyć nie mogło. Szłam śmiało i byłam pierwsza na murach fortecy. Z kilkoma tylko współkolegami pierwsza wdarłam się na wały” – opisywała Joanna. Rano 20 maja Zamość był wolny.

Płk Potocki gratulował Joannie bohaterskiego czynu i obiecał udekorować ją najwyższym polskim odznaczeniem wojskowym Orderem Virtuti Militari, zwanym wówczas Orderem Wojskowym Księstwa Warszawskiego. Niestety komisja powołana do przyznania odznaczeń odmówiła, argumentując, że krzyż jest zarezerwowany dla mężczyzn. Joannie Żubr przyznano w zmian wynagrodzenie pieniężne, którego nie przyjęła. „Wzgardziłam tą nikczemną propozycją, bo ja nie dla pieniędzy, lecz o wyzwolenie ojczyzny walczyłam” – napisała Żubr.

Upragniony krzyż

Potem małżeństwo przeszło do 17 Pułku Piechoty płk. Józefa Hornowskiego, gdzie Maciej został podporucznikiem, a Joannę awansowano do stopnia sierżanta. – Była pierwszą kobietą w wojsku polskim, która dostała taką promocję – podkreśla historyk. Żubrowie służyli także w kompanii fizylierskiej w składzie 17 Dywizji gen. Jana Henryka Dąbrowskiego. Jednostka, przemianowana na Dywizję Wielkopolską, brała udział w wyprawie Napoleona na Moskwę w 1812 roku.

Podczas tej kampanii Joanna znów wykazała się bohaterstwem. Koło Bychowa Starego nad Dniestrem jej mąż z małym oddziałem ruszył na zwiad. Otoczyli ich Kozacy i potyczka mogła się skończyć tragicznie, gdyby nie błyskawiczna odsiecz sierżant Joanny, która zebrała pozostały oddział i rozgromiła Kozaków. Po walce gen. Edward Żółtowski, dowódca 1 Brygady w 17 Dywizji, udekorował ją srebrnym krzyżem Orderu Virtuti Militari.

Żubrowie walczyli dalej. W lecie 1813 roku, po tym, jak wojska Napoleona wycofały się z Krakowa, dołączyli do polskich oddziałów w Saksonii, gdzie służyli do traktatu pokojowego w Fontainebleau, który zakończył wojnę. W sumie Joanna wzięła udział w 17 bitwach oraz oblężeniach.

Po klęsce Napoleona pod Waterloo w 1815 roku Żubrowie wrócili do kraju. Maciej otrzymał posadę nadleśniczego w lasach w Popowicach pod Wieluniem. Po śmierci męża w 1849 roku Joanna przeprowadziła się do Wielunia. Podczas powstania listopadowego organizowała pomoc dla powstańców. Zmarła w czasie epidemii cholery 9 lipca 1852 roku. Została pochowana na miejscowym cmentarzu, a na jej pomniku napisano, że była markietanką wojsk polskich. –To nieprawda – podkreśla Franciszek Dębiński. Historyk wyjaśnia, że markietanki zajmowały się m.in. handlem i innymi usługami dla żołnierzy. – Joanna Żubr sama była żołnierzem, walczyła razem z kolegami z bronią w ręku – podkreśla historyk.

AD

dodaj komentarz

komentarze


Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
 
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Polskie „JAG” już działa
Nowe uzbrojenie myśliwców
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Czworonożny żandarm w Paryżu
Huge Help
A Network of Drones
Zmiana warty w PKW Liban
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Karta dla rodzin wojskowych
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olimp w Paryżu
Szturmowanie okopów
Wybiła godzina zemsty
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Od legionisty do oficera wywiadu
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Jak namierzyć drona?
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
W MON-ie o modernizacji
Jesień przeciwlotników
O amunicji w Bratysławie
Medycyna w wersji specjalnej
Transformacja dla zwycięstwa
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Święto podchorążych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
„Szczury Tobruku” atakują
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Wzmacnianie granicy w toku
Ostre słowa, mocne ciosy
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Marynarka Wojenna świętuje
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
„Husarz” wystartował
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Olympus in Paris
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Norwegowie na straży polskiego nieba
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO