moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zwiadowcy z Giżycka po raz pierwszy trenowali w Bieszczadach

Zaledwie w ciągu dwóch dni w pełnym umundurowaniu, z plecakami i bronią pokonaliśmy około 60 km. Dostaliśmy w kość, ale chcielibyśmy szkolić się tak częściej – mówi por. Przemysław Kędzierski z 15 Brygady Zmechanizowanej. W Bieszczady wyjechało 90 zwiadowców. Uczestniczyli w patrolach, poruszali się skrycie w terenie zajętym przez przeciwnika oraz prowadzili wielogodzinne obserwacje.


Do Trzciańca przyjechali żołnierze z pododdziałów rozpoznawczych 15 Brygady Zmechanizowanej. – To zwiadowcy z kompanii rozpoznawczej oraz plutonów 1 Batalionu Zmechanizowanego, 2 Batalionu Zmechanizowanego i Batalionu Czołgów – mówi kpt. Edyta Kowalska, oficer prasowy 15 Brygady.

Dla 90 wojskowych był to pierwszy trening w Bieszczadach. – Zwykle szkolimy się na poligonach na Warmii i Mazurach, gdzie ukształtowanie terenu jest zupełnie inne. Teraz żołnierze działali w nieznanym środowisku. Musieli zatem wykazać się dobrą kondycją fizyczną i psychiczną – przyznaje mjr Adam Fuk, szef sekcji rozpoznania w 15 Brygadzie, dowódca zgrupowania. – Nasi zwiadowcy szybko się przekonali, że szkolenie taktyczne w górach wymaga wysiłku i trudu. Choć to nie Tatry, musieli zdobywać strome zbocza, trudne podejścia i zejścia z gór oraz pokonywać strumienie i potoki.

Trening w Trzciańcu podzielono na dwie części. Na początku wojskowi ćwiczyli m.in. wspinaczkę, brali udział w zajęciach z terenoznawstwa, prowadzili patrole w górach, szkolili się w obserwacji. – Pierwsza część miała ich przygotować do zajęć z przetrwania. Dlatego żołnierze dużo uwagi poświęcili na poznanie terenu i pracę z mapami – mówi mjr Fuk.



Drugi etap treningu obejmował głównie szkolnie taktyczne. Wojskowi mieli do dyspozycji m.in. sprzęt termowizyjny i noktowizyjny. Używali busoli, lornetek i dalmierzy laserowych. – Po kilkudniowych przygotowaniach ruszyliśmy w góry. Mieliśmy działać w ukryciu, obserwować pozycje przeciwnika, dokładnie rozpoznawać różnego rodzaju skrzyżowania, mosty i wskazane przez przełożonych budynki – opowiada por. Przemysław Kędzierski, pełniący obowiązki dowódcy kompanii rozpoznawczej 15 Brygady. – Żołnierze musieli przejść kilkadziesiąt kilometrów po górach, a następnie wybrać na posterunek obserwacyjny takie miejsce, które zagwarantuje im działanie w ukryciu, a jednocześnie będzie dogodne do prowadzenia obserwacji – dodaje.

Maszerowali w pełnym umundurowaniu, z bronią i w kamizelkach kuloodpornych oraz z plecakami ważącymi około 25 kg. – Praca na posterunku obserwacyjnym jest wyczerpująca, dlatego żołnierze muszą się zmieniać. Poza tym do ich obowiązków należy wykonywanie szkiców obserwowanych budynków oraz prowadzenie dzienników obserwacji – podkreśla por. Kędzierski.

Dowódca kompanii przyznaje, że szkolenie dało się we znaki żołnierzom. – Jesteśmy zmęczeni, ale nie narzekamy. Zwiadowcy powinni ćwiczyć w każdych warunkach i w każdym środowisku – mówi. – Gdy trenujemy korzystanie ze specjalistycznego sprzętu, uczymy się również rzeczy pozornie łatwych, na przykład dobierania wyposażenia do działań prowadzonych w terenie górzystym.

Ale szkolenie poligonowe to nie wszystko. Zwiadowcy z Mazur kilka dni temu dołączyli do rozgrywanych w Bieszczadach zawodów użyteczno-sportowych pododdziałów rozpoznawczych. Rywalizowało w nich 11 zespołów, m.in. z Krakowa, Rzeszowa, Hrubieszowa, Gdyni, Żagania i Szczecina. Żołnierze startowali w siedmiu konkurencjach: wspinaczka, park linowy, pokonanie przeszkody wodnej, piłka siatkowa, bieg na orientację oraz holowanie pojazdu. Pierwsze miejsce wywalczyli zwiadowcy-spadochroniarze z 6 Brygady Powietrznodesantowej, drugie miejsce zajęła drużyna z 9 Pułku Rozpoznawczego, a trzecie – reprezentacja 16 Dywizji Zmechanizowanej z Elbląga.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: arch. 15 BZ

dodaj komentarz

komentarze


Rosomaki w rumuńskich Karpatach
 
Siedząc na krawędzi
Co może Europa?
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
Dziki zachód na wschodzie II RP
Wojsko potrzebuje lotnisk
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Zawiszacy na ratunek
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Olympus in Paris
Starty na medal w short tracku, biegach narciarskich i snowboardzie
Umowa dla specjalistów z Grudziądza
Bezpieczeństwo jest najważniejsze
Rosomaki i Piranie
Symulator w nowej odsłonie
Zmiany w prawie 2025
Żołnierze usuwają zniszczone przez wodę budynki
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rozgryźć Czarną Panterę
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Turecki most nad Białą Lądecką
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Trump ogłasza złotą erę Ameryki
Wielka gra interesów
Atak na cyberpoligonie
Żołnierze WOT-u z Wrocławia u kombatantów z Armii Krajowej
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
„Polska Zbrojna” dla Orkiestry
Zmiana warty w PKW Liban
Szef MON-u spotkał się z wojskowymi dyplomatami
Morze ruin, na których wyrosło życie
Kwalifikacja po raz szesnasty
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Nie walczymy z powietrzem
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Najnowsze Abramsy dla polskiej armii
Roboty w Fabryce Broni „Łucznik”
Mistrzyni Uniwersjady z „armii mistrzów”
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Lotnicy i Bayraktary z misją w Turcji
Polska w gotowości
„Popcorny” niemile widziane
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Wielofunkcyjna koparka dla saperów
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
NATO rozpoczyna nową operację na Bałtyku
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Wojsko wraca do Gorzowa
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Kluczowy partner
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Granice są po to, by je pokonywać
Czworonożny żandarm w Paryżu
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO