moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zbierają na leczenie afgańskiego policjanta

Około 30 tys. złotych udało się zebrać bydgoskiej fundacji Valetudinaria na leczenie i protezy dla kapitana Ahmada Zii. Afgański komendant policji został ciężko ranny w czasie ataku rebeliantów na jego posterunek. Lekarze, chcąc uratować mu życie, musieli amputować obie jego nogi. Na dokończenie kuracji potrzeba jeszcze ponad 100 tys. złotych.


Komendant Ahmad Zia od dziewięciu lat służy w afgańskiej policji, a od pięciu dowodzi posterunkiem w dystrykcie Khwaja Omari, w prowincji Ghazni. Kiedy w 2012 roku jego posterunek policji zaatakowali talibowie, został poważnie ranny. – Talibowie polowali na mnie od dłuższego czasu. Podkładali ładunki wybuchowe i przygotowywali zasadzki, żeby mnie dopaść – wspominał Zia.

Po ataku rebeliantów policjantem opiekowali się między innymi lekarze z polskiego szpitala polowego w Ghazni. Medycy dla uratowania mu życia musieli amputować obie jego nogi. Po leczeniu Zia wrócił do pracy w policji. Kalectwo nie przeszkadzało mu w czynnej służbie i w udziale w akcjach przeciwko rebeliantom.

Kondycja zdrowotna Afgańczyka pogorszyła się, gdy w jego rany wdał się rzadki szczep bakterii. – Po tym jak możliwości afgańskiej służby zdrowia zostały wyczerpane, postanowiliśmy przetransportować kapitana do Polski i tu kontynuować terapię – mówi mjr Marek Pietrzak, zastępca rzecznika prasowego Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Afgańczyk przyleciał do Polski w listopadzie zeszłego roku. Leczony jest w 10 Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Bydgoszczy. Jego stan zdrowia, zdaniem lekarzy, każdego dnia się poprawia. Policjant poddawany jest między innymi zabiegom tlenoterapii w komorze hiperbarycznej, rozpoczął rehabilitację, czeka także na protezy przejściowe i właściwe. Takie leczenie jednak sporo kosztuje.

We wrześniu 2013 roku zbiórkę pieniędzy na leczenie afgańskiego komendanta rozpoczęła fundacja Valetudinaria. Lekarze obliczyli, że kuracja i protezy mają kosztować około 130–155 tys. złotych. Dotychczas na konto fundacji wpłynęło 30 tysięcy. – Szukamy pomocy, gdzie się da. Prosimy o wsparcie instytucje cywilne oraz związane z wojskiem, między innymi Polski Holding Obronny. Kapitan Zia wymaga kosztownego i czasochłonnego leczenia. Zrobimy wszystko, by zebrać potrzebne pieniądze. To dla nas sprawa honorowa – mówi gen. bryg. dr Andrzej Wiśniewski, prezes bydgoskiej fundacji.

– Do jednostek wojskowych w całej Polsce wysłaliśmy plakaty i materiały informacyjne na temat zbiórki pieniędzy. Rozesłaliśmy także wiadomości na 30 tysięcy kont w wojskowej sieci Mil-Wan – mówi mjr Pietrzak z Dowództwa Operacyjnego.

Pieniądze na leczenie, zakup protez i rehabilitację afgańskiego policjanta można wpłacać na konto bankowe: 84 1500 1360 1213 6005 8679 0000, Bank Zachodni WBK SA O/Bydgoszcz; dopisek: AFGANISTAN. Dodatkowo fundacja na leczenie Afgańczyka przeznaczy środki po rozliczeniach podatkowych. Jeden procent podatku można przekazać na jej rzecz, wpisując w zeznanie podatkowe nr KRS 0000182179.

Fundacja Valetudinaria (to nazwa pierwszych rzymskich szpitali wojskowych) działa od 2003 roku i ma siedzibę w 10 Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką w Bydgoszczy. Jej głównym celem jest wspieranie wojskowej służby zdrowia, pomoc ofiarom klęsk żywiołowych, katastrof, wojen i konfliktów zbrojnych, a także ofiarom wypadków drogowych oraz osobom uzależnionym od alkoholu i narkotyków. Współfinansuje koszty leczenia, opieki medycznej oraz rehabilitacji przede wszystkim żołnierzy w służbie czynnej i rezerwie, osób zrzeszonych w związkach i stowarzyszeniach kombatanckich oraz członków ich rodzin. Przez dziesięć lat istnienia fundacja wydała na wsparcie wojskowej służby zdrowia około 2 mln złotych.

MKS

autor zdjęć: st. chor. Waldemar Młynarczyk

dodaj komentarz

komentarze

~Ssspalina
1391070300
Panowie! Zacznuijmy od tego, że Zarka (dziewczynka, o której mowa) żyje i ma się dobrze. A zbiórka na sprawę Ziji to, moim zdaniem, dobra inicjatywa. On naprawdę zasługuje na szacunek.
D9-15-A3-E6

Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
 
Ostre słowa, mocne ciosy
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Pożegnanie z Żaganiem
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Karta dla rodzin wojskowych
Polskie „JAG” już działa
Transformacja dla zwycięstwa
Wzmacnianie granicy w toku
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Right Equipment for Right Time
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
„Szczury Tobruku” atakują
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Fundusze na obronność będą dalej rosły
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Transformacja wymogiem XXI wieku
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Bój o cyberbezpieczeństwo
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Jaka przyszłość artylerii?
Od legionisty do oficera wywiadu
Terytorialsi zobaczą więcej
Zyskać przewagę w powietrzu
Czworonożny żandarm w Paryżu
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Święto w rocznicę wybuchu powstania
„Husarz” wystartował
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Co słychać pod wodą?
Zmiana warty w PKW Liban
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Olympus in Paris
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Jesień przeciwlotników
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Norwegowie na straży polskiego nieba
Olimp w Paryżu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
O amunicji w Bratysławie
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Wybiła godzina zemsty
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Święto podchorążych
Setki cystern dla armii
Medycyna w wersji specjalnej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO