moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Przydałyby się nam bezzałogowce

Moi żołnierze dobrze wykonali zadanie. Serbowie życzliwie odnoszą się do Polaków, więc w newralgicznych momentach my działaliśmy na północy Kosowa. Ale nasza kompania manewrowa powinna mieć bezpilotowe środki rozpoznawcze – uważa ppłk Remigiusz Zieliński, dowódca XXVIII zmiany PKW, która dzisiaj zakończyła służbę w Kosowie.


Jak podsumuje Pan zmianę PKW Kosowo, którą Pan dowodził?

Ppłk Remigiusz Zieliński: Misja upłynęła w miarę spokojnie, życie polskich żołnierzy nie było bezpośrednio zagrożone. Myślę, że dobrze wykonaliśmy nasze zadania. Była to pierwsza misja, podczas której dowódca polskiego kontyngentu zajmował także stanowisko zastępcy dowódcy Wielonarodowej Grupy Bojowej Wschód. Byłem odpowiedzialny za działania lądowe wszystkich pododdziałów, czyli kompanii manewrowych: polskiej, tureckiej, marokańskiej, niemieckiej, francuskiej, ukraińskiej i amerykańskiej. Kontrolowałem, jak wykonują powierzone im zadania.

Jak na tle innych kompanii manewrowych wypadła polska?

Nie miałem żadnych zastrzeżeń. Północ Kosowa, czyli tereny które patrolowała polska kompania manewrowa, to region niespokojny. Ale zamieszkujący go Serbowie życzliwie odnoszą się do Polaków, dlatego w newralgicznych momentach, jak np. wybory lokalne, zadania na północy Kosowa wykonywali Polacy. Byłem pewny, że zrobią to dobrze.

Czy były sytuacje na tyle groźne, żeby obawiał się Pan o życie żołnierzy?

Niebezpiecznie było, gdy pod Kosowską Mitrovicą został ostrzelany konwój i zginął litewski celnik. Nasz patrol jechał tą samą drogą i przypadkiem znalazł się na miejscu tego zdarzenia. Polski lekarz próbował pomóc rannemu, ale było za późno.

A miny? Na południu Kosowa w gminach, do których jeżdżą żołnierze zespołu łącznikowo-monitorującego, na wielu drzewach widziałam czerwone trójkąty ostrzegające przed minami.

W wielu miejscach w Kosowie można trafić na pozostałości wojny. Podczas walk z partyzantką albańską Serbowie zaminowali wiele pól. Żołnierze są przeszkoleni, wiedzą, jak się zachować w sytuacji zagrożenia minowego. Międzynarodowe siły rozminowują Kosowo. Amerykanie mają osiem zespołów rozminowywania, które wyjeżdżają na każde wezwanie.

Chwali Pan wyszkolenie żołnierzy, ale czy mieli oni także odpowiedni sprzęt?

Uważam, że kompania manewrowa powinna posiadać bezpilotowe środki rozpoznawcze. Na naszej zmianie nie mieli ich tylko Polacy i Marokańczycy. Gdy Amerykanie wykonywali zadania z bazy Gate 1, mogli kompleksowo oceniać sytuację. My musieliśmy jechać osobiście w dane miejsce. Bezzałogowiec znacznie usprawniłby działanie kompanii. Uważam także, że powinniśmy dysponować lepszymi pojazdami, niż przestarzałe transportery rozpoznawcze BRDM. Najlepsze byłyby Rosomaki. Zwiększyłyby potencjał bojowy kompanii.

Jakie rady ma Pan dla dowódcy XXIX zmiany PKW Kosowo?

Trzeba być twardym. Podczas działań w środowisku międzynarodowym nie można sobie pozwolić na niezdecydowanie. Nowy dowódca powinien także podtrzymywać dobre relacje z pozostałymi kontyngentami tworzącymi siły KFOR w Kosowie.

Małgorzata Schwarzgruber z Kosowa

autor zdjęć: Małgorzata Schwarzgruber

dodaj komentarz

komentarze


Fundusze na obronność będą dalej rosły
 
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Wybiła godzina zemsty
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Mniej obcy w obcym kraju
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Jesień przeciwlotników
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Determinacja i wola walki to podstawa
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Ustawa amunicyjna podpisana przez prezydenta
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Zmiana warty w PKW Liban
Medycyna „pancerna”
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Karta dla rodzin wojskowych
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Transformacja wymogiem XXI wieku
Aplikuj na kurs oficerski
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Co słychać pod wodą?
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Olympus in Paris
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
„Szczury Tobruku” atakują
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Ostre słowa, mocne ciosy
Olimp w Paryżu
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Pożegnanie z Żaganiem
Zyskać przewagę w powietrzu
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Homar, czyli przełom
Terytorialsi zobaczą więcej
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Ogień Czarnej Pantery
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Setki cystern dla armii
Czworonożny żandarm w Paryżu
Bój o cyberbezpieczeństwo
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Polskie „JAG” już działa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO